Od pierwszych minut tego pojedynku, widać było duże skupienie na twarzach zawodników Gwardii Koszalin. Doskonale wiedzieli jak ogromne znaczenie miał dla nich ten pojedynek.
Początek spotkania należał do naszych skrzydłowych – Mykoli Maliarevycha i Dawida Szcześniaka, którzy rzucili pierwszych 6 z 7 bramek zespołu. Po wykorzystanym rzucie karnym w 20 minucie przez Jakuba Radosza, mieliśmy wynik 12:8 dla gości. Ostatnie minuty I połowy były delikatnie na korzyść zawodników z Iławy, zdołali doskoczyć do nas na 2 bramki – w rezultacie na przerwę schodziliśmy przy wyniku 17:15 dla Gwardii.
Drugą połowę rozpoczęliśmy od inauguracyjnej bramki w tym sezonie Pawła Dzierżawskiego.
Odpowiedzialność za grę w ataku wziął na siebie Dominik Stalka, który rzucił trzy bramki z rzędu.
W 40 minucie Iławianie zdołali doprowadzić do remisu 22:22. Ale to było wszystko, na co pozwolili tego dnia szczypiorniści Kospel Gwardii. Od tego wyniku rzuciliśmy 4 bramki z rzędu i już do samego końca spotkania kontrolowaliśmy przebieg gry.
Naszą największą siłą w tym sezonie jest zbilansowany zespół. Kolejny raz udowodniliśmy to w meczu ligowym, w którym nie ma zdecydowanego lidera bramkowego.
Poprosiłem o komentarz Dominika Stalkę, który rzucił w sobotnim spotkaniu 5 bramek :
Mecz w Iławie był bardzo zacięty do ostatnich minut, razem z drużyna cieszymy się, że przywozimy następne 3 punkty do Koszalina . Bardzo dobrze mi się grało w Iławie i jestem bardzo dumny ze zwycięstwa.
Ta wygrana praktycznie przekreśliła szansę na awans drużyny Szynaka Meble Jeziorak Iława. W grze pozostały już tylko dwie drużyny – Kospel Gwardia Koszalin i Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna.
Bezpośredni mecz rozegramy już w sobotę (1.04) w naszej hali Gwardii. Nie może Cię tam zabraknąć !!
Zapowiedź tego spotkania już wkrótce. Bądźcie czujni 🙂
Gramy dla Was o awans!